Będziemy robić najprawdopodobniej motyke...
mam linę 50m, ale sadze ze to nie powinno byc utrudnieniem....
jeżeli chodzi o wspinanie na wlasnej to nie ma problemu....
tatr "obawiam" się bo jednak wiem ze duzo ludzi mi mowi ze jednak powinienem zrobić sobie taternicki....w tatrach jedynie chodzilem po szlakach wiec nie mam z nimi obycia....
ale wydaje mi sie ze nie bedzie dużych problemów...wrazie czego zawsze mozna odpuścić....ale nie powiem...bo bardzo mnie ciągnie do wspinania na dłuższych drogach niż 70m .(..bo taką najdłuższą zrobiłem...)...
w poniedziałek jade w tatry więc zobaczymy jak to będzie :)
jeżeli motykę zrobimy bez większych problemów sądzę ze wybierzemy się na inne drogi zeby spróbować swoich sił....
Macie może jakieś topa dróg ok. V które moglibyśmy zrobić na zamarłej bądź niedaleko zamarłej??