Możesz mi podać przykład takiej instytucji ?
Wg mnie anonimy powinno się wrzucać do kosza, a mail podpisany nickiem jest anonimem.
Jesli akcja ma być poważna - to nie róbmy sobie jaj.
Nie ma się czego wstydzić w ewentualnym liscie do sejmu.
Jesli kiedykolwiek podpisywalm jakieś publiczne listy (coś tam podpisywałam np. w obronie Karkonoskiego Parku Narodowego) to ZAWSZE obok podpisu figuruje pełny adres i numer dowodu, po to aby na podstawie bazy danych pesel można było zweryfikować czy ktos nie robi przekrętów jak pani Beger.
Nick, czy nawet e-mail nie jest żadnym identyfikatorem.
Pozdrowienia.
Basia