Czyli podsumowując, bo dyskusja widzę się dość rozwinęła, jakie rozwiązanie wybrać do moich aktywności na linach, które opisałem wyżej (3 post):
- zostać przy STOPie i w przypadku podwójnej liny jeździć z lockerem
- kupić SHUNT'a i śmigać z SIMPLE
Cały czas wydaje mi się, że STOP to bardziej uniwersalne rozwiązanie, jak trzeba zablokować to prostrzy w obsłudze, jak odblokować również, jak trzeba zawisnąć podczas zjazdu z przyczyn awaryjnych, a wiadomo, że w tym sporcie się to często zdarza, to też jest łatwiej... Nie mam pomysłu, jak ktoś ma jeszcze jakieś dobitne argumenty, to tak kończąc ten wątek prosiłbym o ich przedstawienie.