Ok :)
Do pracy mix aktualnie szkolony wg irata, otdl itd.
to układ ID na 1 linie, na 2 linie asap.
ID jest tak idiotoodporne że jak puścisz się blokuje, jak za szybko zjeżdzasz to też się blokuje, jak masz luz to też się blokuje itd. - niestety blokuje się zdecydowanie częściej niż potrzeba, dlatego zamiast ID używam - mniejszego, lżejszego, poręczniejszego i tańszego RIG'a, pozbawionego tej idiotycznej, podobno, idiotoodpornej "blokady antypanicznej".
We wspinaniu żaden z powyższych układów nie jest używany. Ani rolki, ani id, rigi, itd. Shunt to też gatunek wymarły. Po prostu zjazd w dowolnym kubku asekuracyjnym i blocker z repa jako autoasekuracja.
Zjazd zawsze, de facto, na 1 linie (kubka z 4 otworami jeszcze nie widziałem)- mniej bezpiecznie ale w końcu to sport.
8 sobie odpuść, ten przyrząd nadaje się do muzeum.
W jaskiniach nie bywam, więc się nie wypowiadam o ichniejszych patentach.
Jedyne co, to to, że rolki nie lubię, wg. mnie to też muzeum, może jaskiniowcom działa- no idea.