Już precyzuje - jaskinie, skałki, inne eventy jak chociażby zjazdy z wieżyczek strażackich jak choćby tej w Gliwicach (oczywiście wszystko legalnie w miejscach do tego przeznaczonych i sprawdzonych, nigdy nie w pojedynkę) tak się bawię w zjazdy i we wspinaczkę, od czasu do czasu ale jednak...
chodzi mi o coś co w razie przypadkowego puszczenia końcówki liny bądź innego wypadku, który spowoduje totalny luz i bezwładność nad zjazdem, spowoduje zaciśnięcie i pozostanie na linie, jak w przypadku puszczenia rączki w stopie. Do stopa nigdy nie stosowałem żadnego dodatkowego przyrządu gdyż ufam temu rozwiązaniu, a co w przypadku simple, co użyć jako awaryjne rozwiązanie na takie sytuacje?
opisane językiem prostym, bowiem nie mam 10 lat stażu i nie pracuje w tym fachu a chciałbym by wszystkie kwestie zachowania zasad bezpieczeństwa były wymaksowane, jak chyba uczą w każdych szkółkach :)