Tak więc temat zużycia gazu zimą mam już za sobą. Z planowanego tygodnia albo trochę dłużej, wyszły cztery dni pod namiotem w Tatrach. Przy gotowaniu dla jednej osoby, dwa razy dziennie (maks. do 2 litrów) i w namiocie, używając osłony z folii alu, zużyłem ok pół, może trochę ponad, dużego pojemnika 450g. Korzystałem z palnika Primus MICRON STOVE, przerobionego na ultralekką wersję.
Ostatecznie na ponad tyg pobyt trzeba zabrać jeden duży i jeden mały, nie wiem jak przy innych zestawieniach, co do innych producentów i modeli palników.