McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> makar Napisał(a):
>
> > Choć ja woziłem w skały tylko zbiorniczek z
> > palnikiem z "breżniewki". Mieścił się do
> > czajniczka. Palenisko ustawiałem z kamieni.
>
> A co to jest "breżniewka"?
'Breżniewka' to takie samoprężne gówno, obiekt westchnień dwóch nacji. Pierwsza (bardziej niebezpieczni) to zwolennicy 'stare, tanie i dobre'. Złotówy oszczędzający każdy grosz, nie ważne jakim kosztem. Próbują udawać, że to normalny sprzęt, gotując na tym nawet pod dachami schronisk i w namiotach. Druga część fanów breżniewki to miłośnicy nostalgii za dawnymi czasami. Ci raczej wiedzą, że breżniewce lepiej się przyglądać i macać niż na niej gotować.