Kajman Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> O to to. W pełni popieram. Też przeszedłem
> przez etap poszkiwania rękawic idealnych. Teraz
> biorę 2-3 pary cienkich softszelowych (w
> zależności od długości drogi) plus jedna para
> ciepłych (jednopalczastych) na stanowisko ew.
> biwak.
a Ty (jak zwykle) na temat i z sensem ;-) znaczy siem: dobrze kolega prawi.....
jedyne co osobiście dodam, to że (jak dla mnie) rękawice z (cienkiego zwykle) windstoppera są po prostu zimą za zimne (przemrożenia??...) i znacznie lepiej sprawdzają mi się (jako softshellowe) szyte z WINDBLOCka i taki bym polecał (np model WINDWEIGHT firmy BD, cena ok 30-40 eurasków - najfajniejsze softshellowe jakie chyba używałem i ostatnio kolejną parę - w promocji - dokupiłem...)
generalnie, rękawice, to chyba najdroższa i najtrudniejsza do dobrania/ wyboru/ zakupu cześć garderoby....
mr