Istotne jest właściwie, gdzie sie kończą trudności, bo jak znam życie to w lecie, nie będzie wielu chętnych aby podobnie jak autorzy wejść na pik.
Jak się stoi na Półkach Mnichowych, to wygląda, że jest się wyżej niż Turnia Zwornikowa, ale patrząc z góry trudno jest być pewnym na której turniczce mogła skończyć się ta droga. AM