jakoś mnie mierzi ta presja na drytooling. z boulderingiem nie wyszło, za niska komercyjność (w końcu papcie, magnezja i pad to niewielki finansowy wkład), więc się uparli na drytooling. oni, czyli firmy, sklepy, itp. podkręcają tylko ciśnienie, węsząc zysk. spytam się tak, co to za extrema m12, ktorą można sfleshować?? ale pewnie fajnie jest poświcić i pobrzęcześ nowiutkim sprzętem w nowym, super-jaskrawym ubranku:) @#$%& wam w dupę