ja bym to troche zmodyfikował ekspresów 8-10 i reszta luźnych karabinków dzięki temu nie bedziesz się musiał męczyć z rozpinaniem ekspresów przy pętlach . Czeskie TSP (dwucięgnówki friendów nie robią) kup tak żeby brakowało najmniejszego i największego rozmiaru na początek - z czasem sobie uzupełnisz . Koniecznie pamietaj o jebadełku solo lub w młotku . Jeśli chodzi o trikamy to wymagają strannego osadzania i dla niewprawnej ręki są raczej tylko balastem . Odnośnie haków to wrto mieć ze soba takze jedynkę na czarną godzinę . Reszta JW.