>>Pamiętam, gdy w LO ktoś przed wyborami do samorzadu szkolnego rozwiesił niewielkie plakaty w stylu "Dyzma - nasz człowiek w samorzadzie". Ów Dyzma niemalże wygrał te wybory. Niewiele później był Tymiński. Człowiek z teczką otarł się o urząd. Dziś Biedroń na mównicy i rechocząca rubasznie tłuszcza w ławach.
ja bym jednak nie utyskiwał - przez 20lat ilość debili zmniejszyła sie z 25 do 10% - to jednak cieszy!