aha to mnie pocieszyłeś bo ja też się przymierzam do kursu, wlaśnie w lipcu....
ale w razie niepogody się nie wspina pewnie, tylko kwestia że się pobyt przeciągnie a co za tym idzie koszty :/
No i wycofy pewnie też stają się deprymujące
Ale ryzyk kursant, znaczy sie fizyk :)))
Pozdro
turbo