Czy w takim razie powolne doprowadzanie do upadku przedsiębiorstw o znaczeniu strategicznym, jakim jest wojskowa część HSW, to działanie korzystne wobec faktu zagrożenia radziecką inwazją ? Można by się doszukiwać w działalności pana związkowca inspiracji radzieckiej agentury, która dąży do zniszczenia potencjału obronnego Polski.
Wydaje mi się, że jeśli jakiś zakład pracy potrzebuje 150 osób do pracy, to te osoby zatrudnia. Co będą tam robić ci, których nie chcieli chinole ? Pomagać wzrokowo ? Spoko, jest nadwyżka. Stać nas. A jak jest nadwyżka to trzeba ją przejebać na cokolwiek, bo jeszcze pójdzie na rozwój i wtedy będzie tragedia. Żałuję ludzi (choć nie za bardzo), ale co zrobić. Mogą się wynieść do Warszawy, pozaniżać tamtejsze przerośnięte stawki ;) Gdzie ideały tzw. przyśpieszenia. Tam była mowa o prywatyzacji, czyż nie ?
ŻADNEJ alternatywy nie mają też inni. Czy w związku z tym mamy zachowywać skansen ? Walką z radziecką agenturą się nie najemy, a i walczyć będzie lepiej jak będzie za co.
Rewolucja wymaga ofiar, chyba że to chodzi tylko o ofiary polityczne, czyli żeby NASI doszli do żłoba i wykosili konkurencję, a nie o to żeby było lepiej.