shadok Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Otóż to. Oczywistą sprawą jest współpraca
> niemiecko-sowiecka w zwalczaniu polskiego
> podziemia, lecz brak przekonywujących dowodów na
> łączenie zbrodni katyńskiej z tą
> współpracą.
> Co oczywiście nie wyklucza, że Katyń mógł
> być owej współpracy efektem.
Moze sprecyzuj swoja teze.
Czy wedlug Ciebie brakuje dowodow na planowanie wspolpracy Rosjan i Niemcow w niszczeniu narodu. polskiego?
Czy tez nie widzisz dowodow na wspoludzial Niemcow w jednym konkretnym ludobojstwie na oficerach, policjantach w Katyniu i kilku innych miejscach?
ad1 Oswiecimia i komor gazowych tez nie bylo. Sa tacy, ktorym nadal brakuje dowodow.
ad2 Slad dowodu na udzial obserwatorow niemieckich (przy roztrzeliwaniach) podaje niejaki Kozlowski. To nasz kolega wspinacz, ktory napisal ksiazke usilujaca wybielic postac swego stryja Leona Kozlowskiego. Leon byly premier u Pilsudskiego, oskarzany jest o zdrade Polski i kolaboracje z Niemcami.
Ow slaby slad wyglada jeszcze slabiej w kontekscie ksiazki majacej wybielic zdrade i kolaboracje Leona, a takze zadziwiajacy udzial naszych kolegow wspinaczy Kozlowskich w tajemniczych sprawach transformacji ustrojowej.