> nitrocash Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Nigdzie!....Byt ludzki nie ma bowiem dobrego
> > zakończenia.Tylko złe-bo tak postrzegamy
> > śmierć...Bicie pokłonów komukolwiek w celu
> > sprokurowania jakiegoś "happy endu"-jest po
> > prostu postępowaniem "nie ockhamowskim"....
>
> Czesto mowisz o tym, ze Bog nie istnieje. Nie
> jestes agnostykiem. Agnostyk w ogole by sie nie
> wypowiadal na ten temat. Jestes ateista. Tylko
> dlaczego boisz sie to tak nazwac?
Bo nie chcę być w jednym rzedzie z Gomułką, Bierutem i Jaruzelskim czy literalną idiotką Senyszyn.Ateizm kojarzy sie w Polsce z tymi typami-niekoniecznie z Kotarbińskim....Zasadniczy problem ateisty w Polsce-to nie jest wcale walka z Bogiem czy Kosciołem,Rydzykiem-ale z komuchami ktorzy temu światopogladowi dorobili bardzo przykrą i niegodziwą gębę.
Ponadto-kiedy to mowiłem ze Bog nie istnieje?... Mówiłem tylko o braku jakichkolwiek argumentow moralnych ktore usprawiedliwiałyby wiarę w Boga.A wiara łaczy się z czcią-nie inaczej przecież.