mifun Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A to chyba krakowska specyfika, bo w Warszawie nic
> z głośników nie łomocze.
A byłaś na Obozowej w trakcie meczu koszykarskiego Polonii Warszawa?
Mają hymn napisany do muzyki "A wszystko to..." Ich troje i śpiewany chyba nawet
przez Wiśniewskiego, Jak za pierwszym razem uslyszałem "A wszystko to bo Polonię kocham",
to mało nie spadłem ze ścianki ;-)
No i w trakcie meczów jest baardzo głośno, a jeszcze gorzej jest gdy składają trybuny po meczu,
goście którzy to robią nie mają już chyba wogóle słuchu :-(