prawda jest taka ze teren w polowie jest prywatny i juz teraz "teoretycznie" jest niedostepny. to ze kazdy to pierdoli i lazi to juz inna sprawa.
z jednej strony strasznie szkoda tego "zielonego" kawalka Kraka, z drugiej fajnie jak by cos z tym zrobili, byle by przyrody nie niszczyli. na pewno nam wspinaczom jak i nurkom (chociaz oni tam juz maja to jakos zagospodarowane) zalezy na dostepie do tych terenow, ale raban w trakcie upublicznienia projektu jest raczej dobrym pomyslem