Nie to sie nie mowi ze tam ma stanac. W ostatecznosci go tam stawiasz i budujesz kapliczke. Mowienie a postawienie to sa dwie rozne sprawy. Ty sobie wyoprazasz jaka bylaby afera gdyby inwestor zagraniczny chcial raptem rozebrac pomnik JP II?! Zaden inwestor sobie na to nie pozwoli!!!