Nie doczytałem do końca, ale jeśli idzie o ochronę przyrody, to:
1. Ludzie z Instytutu Biologii Środowiskowej UJ robili inwentaryzację przyrodniczo cennych obszarów Krakowa. Trzeba by się z nimi porozumieć.
2. Jest coś takiego jak Instytut Ochrony Przyrody PAN w Krakowie - chłopcy są skorzy do działań ochroniarskich - można ich zmotywować i nękać.
3. Na wierzchowinie kamieniołomu jest bodajże stanowisko sasanki - roślina chroniona.
To tyle wiedzy z mojej skromnej strony.
Nasledano!