dziku, daj spokoj, manka nikt nie poslucha. ciebie czy mnie rowniez. nie beda sluchac nawet starej garowni zakrzowkowej (w dodatku nawet gdyby, to nie sadze, zeby szaleniec wieszal sie na ringach ;))) predzej "lobby instruktorskie" pezety. moze mikser, marcisz itp. cos by tu wskorali, chlopcy z "gor" czy "gucci" (tu moze byc gorzej, bo trzeba bedzie zrobic wywiad z kims innym niz rednacz ;)). a pewnie jak znam zycie bedzie awantura tak czy inaczej. mam nadzieje, bo mimo, ze wyslizgany to, kurwa, lubie ten wapien. zima tez.