NO Ok, Jerry, ale czy ma mnie to martwic ze Kowalski sie wspina ponizej jakiegos poziomu i Astromana nie zrobi? Czy ja jako Polak mam miec z tego powodu jakis niesmak, kompleks? Moim zdaniem nie idzie sie w skaly aby udowodnic Niemcowi ze jest sie lepszym i dlategotez Wanda go nie chciala. Nie wiem moze sie myle ale we wspinaniu chyba nie chodzi o leczenie narodowych kompleksow? Ja idac w skalki chce spedzic milo czas z ludzmi ktorych lubie i w ktorych towarzystwie odpoczywam. Czasmi sie walne w krzakach i zamiast sie wspinac, spie bo slonko ladnie grzeje. Wtedy pozwalam Johanowi, (pieprzony krzyzak) mogl udowodnic ze jest lepszy od Polaczka spiacego w krzakolach :))).