Tutaj warto uprzedzić jednak kolegę Manu by nie strzępił po próżnicy w sprawie rzekomego "wykluczenia" obu społeczności (tzn gejorów i Żydów) Cicho o tym było w GW ale uważny czytelnik "Organu" dokopał się do informacji że miejscowa Gmina Żydowska stanowczo odrzuciłla pomysł "wspólpatronatu" nad wiadomą manifestacją....Mówiąc po ludzku :uznali propozycję na niestosowną....