Re: czy juz czas na nowa line?

Osman sie zabil skaczac na linie ktora wisiala na sloncu i deszczu przez ponad miesiac. Na dodatek ta lina miala kilkanascie zaliczonych skow. Gdy wyszedl z wiezienia i po ponad miesicznej nieobecnosci w dolinie, filance mu powiedzialy aby zwijal bajzel bo go skonfiskuja. Dan postanowil oddac jeszcze kilka pozegnalnych skokow na tym sznurku. Chyba zdazyl skoczyc raz lub dwa zanim sie lina nie urwala. Ci przychylniejsi Danowi uwazaja ze raczej nie sprzet go zawiodl lecz blad w skoku ktory spowodowal znaczne przeciazenia wezla laczacego liny a to spowodowalo ze lina pekla. Tak czy owak uwazam ze skakanie na zuzytej linie jest kretynskim pomyslem. Cos podobnego do pilowania granatu pilka do metalu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2005-06-16 23:38 przez Dzik.