Chyba mnie źle zrozumiałeś. Miałem na myśli to, że powodem powstawania łamańców nie była różnica w skalach pomiędzy rejonami - zważywszy na czas ich powstawania. Nie neguję samych różnic i problemów z przeliczaniem, czy też różnej rozciągłości (pojemności) niektórych stopni w różnych skalach.przez Arki - Forum wspinaczkowe
kemo Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Wyróżnienie stopnia VI4/4+ wynika z tego, że bez łamańca mamy VI.4, VI.4+, VI.5. A w skali > francuskiej: > 7b, 7b+,7c,7c+. Stąd VI.4+ to musi być coś od 7b+ do 7c włącznie. Wydaje mi się że ta arytmetyka jest przypadkowa. Jeżeli spojrzymy na to historycznie - łamańce powstały jeż wtedy kiedy polscy jesprzez Arki - Forum wspinaczkowe
A wiesz, mnie też się podobne myśli od jakiegoś czasu po głowie kołaczą. Nie są jakieś sprecyzowane, ale tez widzę między tymi wydarzeniami analogię i też czuje dziwny dysonans w tym jak są one odbierane.przez Arki - Forum wspinaczkowe
AndrzejZ Napisał(a): ------------------------------------------------------- > To stara tradycja -- w paleolicie tym się zwykle > zajmował CZAROWNIK. > Nieco późniejszej tradycji to się nazywało > "hucpa". > Dzisiaj to się nazywa "pozytywne myślenie"... oraz "kołczing" ;)przez Arki - Forum wspinaczkowe
Ja chyba zostanę sponsorem, przeczytałem bowiem jakie mam z tego rozmaite z tego korzyści: " Korzyści ze sponsoringu Wspieranie różnych programów lub przedsięwzięć niesie ze sobą rozmaite korzyści. Chcemy pokazać Państwu, jakie korzyści może przynieść sponsorowanie naszego programu. Zależy nam na tym, aby dokonali Państwo świadomego wyboru chcąc nas wesprzeć. Co można zyskać wspiprzez Arki - Forum wspinaczkowe
zośka36 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Arki Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > ...pod warunkiem, że facet sie dowie iż tam na > wierchu wiatr zimny już hula i snieg i grozi to > "złapaniem wilka" A tak, to bardzo celna uwaga ;)przez Arki - Forum wspinaczkowe
Facet moim zdaniem pyta poważnie. Jak wybierasz się z dziewczyną w góry należy pomyśleć o zabezpieczaniu :P Jednak radzę zabezpieczyć się nie przed samym szczytem, ale na początku przed całą "akcją" (górską?) będzie mniej stresu ;)przez Arki - Forum wspinaczkowe
wopiga Napisał(a): ------------------------------------------------------- > no i dobrze. Chcecie łoić, to po co > łańcuchy!!! Wszystko powinni zlikwidować. > Zostawić tylko punkty asekuracyjne :-) Zgadzam się całym sercem, powinni "zlikwidować wszystko", ale bezmyślność na początku ;). Wiech chociaż o który łańcuch chodzi?przez Arki - Wspinanie i warunki w Tatrach
$więty Napisał(a): > To szerszy problem. Zespoły wchodzące rampą z > lodowca (też tak zrobiłem) > na ogół omijają pierwsze trudności drogi > Cassina idąc znacznie łatwiejszym > zacięciem Rebuffata, a już nikt nie chodzi > oryginalnym Cassinem w górnej > partii ściany i zamiast pójścia w lewo po > śladach Riccardo w kierunku posępnej > i niebezpiecznej depresjprzez Arki - Forum wspinaczkowe
$więty Napisał(a): ----------------------------------------------------- a pobyt pod ścianą do > bezpiecznych nie należy > (zwłaszcza jeśli na drodze są już zespoły > startujące z przełączki w NK). Z tym się akurat nie zgodzę, droga jest na tyle lita że nie bardzo jest co zrzucić. Na rampie trawersującej z kantu leżą oczywiście kamienie, no ale bez przesady, ona jest bardzprzez Arki - Forum wspinaczkowe
Przejście zacne, ale sama skała wygląda gorzej niż beton w Janówku ;)przez Arki - Forum wspinaczkowe
TO już chyba ostatecznie określa jakość tego artykułu.przez Arki - Forum wspinaczkowe
Komentować czy nie to kwestia "techniczna" - ale jak ktoś ma dobry pomysł jak na to reagować to niech reaguje. Facet nas (wspinaczy) oczernia bez jakichkolwiek sensownych podstaw. Oczywistym jest że przemawia do "elektoratu" podobnego do siebie - ludzi szukających wymówki dla swojego lenistwa poprzez atak na "tych innych" - metoda stara jak świat. Ale jaka byprzez Arki - Forum wspinaczkowe
trochę już czasu minęło, ale podzielę się opinią mam taką line parę lat - i żal będzie zmieniać. Jestem bardzo zadowolony. A wspinamy się z Mareczkiem który waży więcej niż tu wymieniano ;) i nie ma problemu. Lina nadal jest miękka, kot się zrobił nie za wielki, oplot się nie ściąga. Żadnych zgrubień czy zmian w rdzeniu. Nie wiem czy to kwestia farta czy liny - ale lina ani razu się naprzez Arki - Forum sprzętowe
Spawa nie jest śmieszna i nie mam zamiaru z niej żartować, niemniej jednak wiele opinii bardzo przypomina mi tę "życiową" maksymę:przez Arki - Forum wspinaczkowe
Z utęsknieniem czekam na kolejne odcinki ;) Mam nadzieję ze będzie "jak wdrapać się na szczyt stromego urwiska".przez Arki - Forum wspinaczkowe
[']przez Arki - Forum wspinaczkowe
Ostatecznie wczoraj wieczorem (tak jak radzisz) padła decyzja PolskiBus, problem z parkowaniem był dodatkowym argumentem żeby nie pchać się samochodem. Dzięki wszystkim za pomoc.przez Arki - Forum wspinaczkowe
Dzięki. Z tego co widzę dość gęsto jeżdżą busy z dworca PKS. Może to jest jakaś alternatywa? W samym zakopcu da się chyba zaparkować bez problemu?przez Arki - Forum wspinaczkowe
Witam. Wybieramy się na Halę, chcemy podejść od Kuźnic. Czy nadal można zaparkować samochód pod stacją kolejki (na kilka dni). Płatne? Czy może jest jakiś lepszy patent na zostawienie auta? Znalazłem to: ale czy nadal aktualne?przez Arki - Forum wspinaczkowe
Na Cisowej była masakra (w zeszłym tygodniu), stężenie komarów na m3 przekraczało wszelkie dopuszczalne normy , na Wykieniu chyba minimalnie lżej (masakra-1 w skali 100 punktowej ;). Albo już byłem znieczulonyprzez Arki - Forum wspinaczkowe
Cieszą te słowa. Stało się źle, ale lepszy polak mądry po szkodzie niż głupi całe życie.przez Arki - Forum wspinaczkowe
Wojtku, mimo iż piszesz wprost że nie bronisz Przemka, ja między wierszami odczytuję coś innego. Makar nie zrobił "awantury" - podszedł do sprawy bardzo profesjonalnie 1. pojechał i sprawdził co sie stało 2. przewspinał wiele rekipowanych dróg 3. opracował dokładny materiał - zdjęcia, bardzo konkretne opisy. W swoim komentarzu odniosłeś się do formy - nie zaś do treści. Naprzez Arki - Forum wspinaczkowe
Witam, zapewne ktoś się tam wspinał - więc mam pytanko. Jak wygląda tam asekuracje? Bardziej jak w Labaku czy bardziej jak w Adrspachu ? Pytam tak - bo przez porównanie łatwiej będzie się dogadać ;)przez Arki - Forum wspinaczkowe
Jak nie wiadomo o co chodzi ... Współczuję chłopakom z "Naszych Skał" bo za ciężką orkę dostają coś takiego. To tylko straszak - ale może skutecznie zniechęcić do działania. Chociaż chłopaki twarde są - liczę że dadzą radę.przez Arki - Forum wspinaczkowe
Są techniki żeby to niwelować. Jeżeli umiecie się poprawnie asekurować taka różnica wagi nie jest przeszkodą (choć może być dyskomfortem) Ja z moimi 68 kg od kilku lat wspinam się z partnerem o szlachetnej wadze 111 . Panel, skały, góry. Daję radę. Fakt że jak raz zgruszkował ze sporym współczynnikiem (przy ogólnie małych pozostałych oporach) to mnie do pierwszego przelotu podciągnął ;) -przez Arki - Forum wspinaczkowe
"Mount Everest - Eau de parfum UNISEX" Każdemu jego Everest ;)przez Arki - Forum wspinaczkowe
makar Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Arki Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > Edelrida? Człowieku z jakiej jestes epoki? > > E9 - no może w ostateczności Prana ;) > > Co się z tą młodzieżą dzieje, czy naprawdę > musicie aż naszywką podkreślać, że odzież > jest "Prana&quprzez Arki - Forum wspinaczkowe