DMM są doskonałe do naszego wapienia. Mam kilkanaście modeli różnych firm i różnego designu (klasyczne, banan, lico, bico, T, monocable). Najlepiej spisują się DMM Wallnuts. Autor: LEPPER (---.chello.pl) >DMM jast najlepszy napewno w granicie. W granicie to _każde_ kości siadają dobrze! >Ale niestety jest to stal... Czy Ty wogóle widziałeś DMM na oczy??? Odnoszę nieodparte wrażenie, żeprzez makar - Forum wspinaczkowe
Trzy funcje kontry: 1. Kontruje kość aby nie wypadła 2. Kontruje stan (do punktu centralnego) chroniąc go przed demontażem przy szarpnięciu do góry, np: stan z bloków. 3. Kontruje asekurującego chroniąc go przed szarpnięciem w kierunku najbliższego przelotu. To ten trzeci przypadek, wpięcię kontry najczęsciej bezpośrednio w łącznik uprzęży.przez makar - Forum wspinaczkowe
>...Bo mnie na kursie uczyli ze jak sie nie da pierwszego przelotu znalezc blisko stanu to lepiej wpiac w stan... Sprawa jest dość skomplikowana i trudno podać jasny schemat postepowania. Poglądy na ten temat są zróżnicowane. Badań IMHO nie przeprowadzono. Dwa główne "odasekuracyjne" zagrożenia na stanowisku to: 1. Demontaż stanu w wyniku obciążenia. 2. Utrata kontroli nad przebiegprzez makar - Forum wspinaczkowe
>...nie widzę pasa piersiowego czyli górnej części uprzęży. Może tak być, że prowadzący idzie bez wora. Wtedy pas piersiowy nie jest konieczny. >Poza tym, czy jest węzeł na końcu każdej żyły? Tak, facet jest związany.przez makar - Forum wspinaczkowe
>moze jakis zunifikowany "obstruktor" by się wypowiedział ?? ;>>> Jak "obstruktor" to co najwyżej "zmumifikowany" :-Pprzez makar - Forum wspinaczkowe
Witam. IMNSHO: 1. Zakładając auto przy używaniu liny podwójnej powinniśmy wpiąć jedną żyłę w punkt centralny na sztywno, drugą (jako zabezpieczenie) luźniej w jeden z punktów stanowiskowych. 2. Ręce praktycznie na przyrządzie asekuracyjnym. 3. Jeżeli punkt ochronny (pierwszy przelot) jest kiepski to należy wpiąć tylko jedną żyłę jako gwarancję mniejszych obciążeń na nim. W konfiguracji jak na fotprzez makar - Forum wspinaczkowe
IMHO Dynema to monomolekularne włókno polietylenowe. Większa rozciągliwość niż poliamid ale mniejsza odporność na ciepło. Spectra to IIRC dzieło BD dawniej <c>. Producent nie zaleca wiązania taśm ze spectry.przez makar - Forum wspinaczkowe
Lepi, czy Ty w ogóle czytasz odpowiedzi na swoje posty? :-) RP od razu podał Ci link do stronki o Hejszy. Tam są linki do przewodnika (on-line i papierowego), do asekuracji, do węzełków, do reguł wspinania itp. Trzeba tylko trochę poczytać ;-) >nawet nie wiedziałem, że taternik jakieś artykuły elektronizuje ;-) Taternik to nic nie elektronizuje. Jak się jeszcze tym zajmowałem to musiałem skaprzez makar - Forum wspinaczkowe
Autor: GZ (---.chello.pl) >No i brakuje wysylania postow w html'u 'zabronione jest' Wydaje mi się, że zamieściłem to w poprawkach. >Mam tez watpliwosci co do zakazu zamieszczania ogloszen roznego typu, scisle zwiazanego z tematem grupy (makar postulowal calkowity zakaz) - w sumie to tez jest jakas forma wymiany informacji, czesto bardziej interesujaca niz rozne inne dyskusprzez makar - Forum wspinaczkowe
Tak, wiem z autopsji. To moja lina, (a włąściwie jej kawałek) zarżnięta na zrzutni, którą sam organizuję.przez makar - Forum wspinaczkowe
Jeden Beal. Otrzymanie atestu i norma na liny nie wymagają takich badań. Beal dobrze robi, że robi, ale źle robi, że robi takie słabe koszulki.przez makar - Forum wspinaczkowe
Liny testuje się ze wspólczynnikiem odpadniecia = 1,78 Nie jest zachowany czas relaksacji a siła graniczna mierzona jest tylko poczas pierwszego odpadnięcia testowego.przez makar - Forum wspinaczkowe
Producenci mają swoje zalecenia. Przy intensywnym używaniu okres używania liny może wynosić nawet (tylko!) trzy miesiące. Z nieoficjalnych testów wynika, że przy wspinaczce sportowej (krótkie loty o małym współczynniku, dynamiczna asekuracja) wcześniej ulega zniszczeniu (zmechaceniu) koszulka liny. Wycofujemu ją, bo źle wygląda. Z mioch doświadczeń wynika, że "Tusk" Mammuta wytrzymuje oprzez makar - Forum wspinaczkowe
tzn. ile dałeś? www.globetrotter.de Beal 50 m - 150 DMprzez makar - Forum wspinaczkowe
OGŁOSZENIE: ---------------------------------- Komisja Szkolenia PZA organizuje w dn. 28 maja - 3 czerwca br. KURS SKAŁKOWY, na którym kadrę stanowić będą nasi tegoroczni stażyści (w ramach kursu Instruktorów Wspinaczki Skalnej), pod opieką asesorów (z Komisji Szkolenia). Pilnie poszukujemu kursantów - jest jeszcze wiele wolnych miejsc. (czyt.: grozi nam nieobsadzenie kilku stazystów kursantami)przez makar - Forum wspinaczkowe
Sceptyk napisał(a): > > Czy to aby napewno obił Jacek Czech??? Czy ktos widzial jak > to robil? A i czy ktos z nim rozmawawiał o tych drogach i tym > obiciu??? Tak, rozmawiałem z Jackiem, i o tych drogach, i o ich obiciu. Oficjalnie, jako obserwator PZA do spraw bezpieczeństwa na Jurę Północną.przez makar - Forum wspinaczkowe
mc.li napisał(a): >...od nieszczęśliwych wypadków > w górach, polecam, sam korzystam od kilku latek Rozumiem, że płacisz. A czy skorzystałeś naprawdę?przez makar - Forum wspinaczkowe
Tomek Jaromin - Jaro napisał(a): > ... Odpadalem na tych przelotach > wiec sa spoko. Odpadałeś i się udało. Nic więcej nie możesz powiedzieć. Te tzw. "przeloty" nie mają atestu i są zdjęte a będą wymienione na wklejane ringi. > Jacek mowil mi, ze takie patenty sa dosyc > popularne w Austrii. A w Ameryce popularne jest bicie Murzynów, tylko co z tego wynika?przez makar - Forum wspinaczkowe
21 kwietnia 2001 między godz. 15 a 19 z samochodu (zaparkowanego na przełęczy Karpnickiej w Sokolikach) skradziono po wybiciu szyby następujący sprzet: - lina podwójna Genesis Mammut 2x60 m. pomarańczowo-niebieska - worek na linę Lhotse - kask Edelrid Ultralight turkusowy (nowy) - 4 szt. - śpiwór puchowy mumia granatowy, zamek do połowy - śpiwór puchowy podwójny, rozpinany na kołdrę, granatowo-czprzez makar - Forum wspinaczkowe
andrzej napisał(a): > > Z pokorą przyjmuję informacje dot. ilości spitów na Staszlu. > Nadal pytam po co są tam potrzebne ? Przenieśmy się z tą dyskusją na news://pl.rec.góry bo zbankrutuję. Sam płacę za telefon.przez makar - Forum wspinaczkowe
> Dzięki za informacje. Nie wszyscy sa tak często na > powyższych drogach aby liczyć spity. ??? Rozumiem, że spity kłuły w oczy tak, że je zamykałeś aby ich nie widzieć? :-) > Nie mam natomiast wątpliwości, że > kiedyś nie było tam żadnych spitów Co racja to racja. Kiedyś też nie było tam żadnych haków, a jeszcze kiedyś nie było tam gór... >i nie były one tam > potrzebne.przez makar - Forum wspinaczkowe
> hmm, w takim razie PZA powinno zadbać o to, żeby ktoś tą > stronę prowadził oficjalnie. Patrz Piotrze, mam identyczny pogląd...przez makar - Forum wspinaczkowe
skyhook napisał(a): > Pójdź na 100 WHP to zobaczysz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bywam tam co roku... Andrzej pisał o innych drogach i tego tez dotyczyła moja odpowiedź.przez makar - Forum wspinaczkowe
bern napisał(a): > ... to jestem po filologii. Francuskiej? :-) Zajrzyj do piwnicy na Koronie, mają tam wzorcowy panel Gullicha.przez makar - Forum wspinaczkowe
>Konsekwnetnie proponuję aby PZA wstrzymał się od osadzania drabinek spitów na drogach kursowych w Tatrach zwłaszcza w miejscach gdzie nie są one potrzebne np.Filara Staszla grań Kościelców itp.. Z autopsji stwierdzam, że na Staszlu nie ma "drabinek spitów", Jest ich 5 na całej drodze... Spity na Grani Praojców wbił ś.p. Janusz Kubica, bynajmniej nie z ramienia PZA. Konsekwentnie pprzez makar - Forum wspinaczkowe
>Chyba osoba dbająca wcześniej o stronę PZA troche przyspała. Nie przyspała tylko już nie prowadzi strony (oficjalnie) wiec zajmuje sie na niej tym na czym ma ochotę...przez makar - Forum wspinaczkowe
guruu napisał(a): > Ja nie mówię o niepłodności... Jak nie jak tak? Oki, oki, tylko szuciłem ;-) pozdroprzez makar - Hyde Park
gl napisał(a): > chiba się pójdę napić; To rozwiązanie optymalne. W sumie co nas obchodzi dlaczego brytole i franole jakoś coś nazywają. Japsi też pewnie mają jakiejśik śmieszne nazwy. A u nasz w Polszcze kalka pojawiła się OIDP po raz pierwszy za sprawą jakiegoś artykułu gdzie ałtor kciał być oryginalny i przejść do historii. pozdroprzez makar - Hyde Park