Maciek, sam piszesz, że: Griffin nic sobie nie przeliczył tylko gdy zobaczył wycenę ED+ a do tego słowny opis trudności który był zawarte w tekście mu dostarczonym to jako ktoś kto się zna zapisał to jako ED2/3 gdyby w opisie było zawarte iż były ciągi 90 a nie 85 stopni to pewnie dałby ED3 może ED3/4 Jak nazwać to inaczej niż podaniem/przeliczeniem wyceny? Mogę użyć innego słowa: uściślił/oprzez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
Oczywiście potwierdzamy: 1. wycenę ED+ - taką podaliśmy mediach polskich i zachodnich ED2/3 podał/przeliczył(?) sobie sam Griffin nie informując nas o tym i on już posyłał dalej tekst do AAJ, Alpinista itp 2. wejście na grań główną Marcin Michałekprzez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
By nie trzeba było szukać dodaję tu całą część wywiadu z 10/01/2000 dotyczącą "Siekiery" MR: Zarzuca ci się, że nie szkolisz młodzieży, nie udzielasz się, przekazując swoje doświadczenia kolejnemu pokoleniu. WK: Wróciłem niedawno z rejonu Khumbu (Everestu). Próbowałem wspiąć się z młodym człowiekiem na pewien szczyt, który właściwie nie ma nazwy. MR: Czy na bezimienną piramidęprzez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
Nasza wstępna odpowiedź została już wysłana do Redakcji Wspinania.pl. Marcin Michałekprzez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
Długo nie chciałam się wtrącać do całej tej sprawy, ale w końcu nie wytrzymałam i postanowiłam wrzucić i swój kamyk do tego ogródka. Nie będę, broń Boże, odnosić się do strony merytorycznej tej dyskusji - po pierwsze mnie tam nie było, po drugie nie jestem żadnym ekspertem w tych kwestiach, a po trzecie natychmiast zostałabym posądzona o stronniczość (i zapewne słusznie). Nie mogę jednak dłużej mprzez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
W imieniu zespołu chciałbym napisać, jak bardzo jest nam przykro z powodu tego, w jaki sposób (bardzo nieobiektywnie) i w jakim stylu (jadowitym) Wojtek naświetlił nasze przejście na Malanphulan. Redakcja Brytana też formą zadawanych pytań dowiodła, że zatraca obiektywizm, sugerując, że tylko słowa Wojtka (największego, bezsprzecznego autorytetu) są prawdziwe, a zespół (cieniasów i popeliniarzy)przez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
[']['][']przez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
Dokładnie tak. Jedna droga na jednym szczycie i każda do szczytu - dalatego "7na7"przez Marcin M> - Forum wspinaczkowe
Co do stylu w jakim pokonalismy droge, to nie jest on najlepszy gdyż: 1) częsciowo poręczowalismy i dopiero w drugiej części spaliśmy w ścianie. Taki sposób przejścia co prawda wymusiły trudności, pogoda oraz koniecznośc powrotu do pracy, ale.... 2) Wbilismy aż 3 spity w tym 1 przelotowy. Dodatkowo wykorzystaliśmy do stanowiska jeszcze 1 spita wbitego na szczycie Kaz. Cub przez J. Czyża 3) z 25przez Marcin M> - Hyde Park
Dzieki za gratulacje! Jeśli chodzi o trudości to (niestety?) kończą się niewiele pod szczytem Cubryny. Do szczytu Turni Zwornikowej jest może jeden czy dwa łatwiejsze wyciągi, a pozostałe dwadzieścia jest bardzo wymagające (albo czujna hakówka, albo czujna klasyka albo - co chyba najgorzej - jedno i drugie. Półki są i owszem ale co kilka wyciągów i lufa na prawie całej drodze jest spora (napewnoprzez Marcin M> - Hyde Park