Drogi Ryszardzie, niech każdy mówi za siebie. Jest jednak faktem, dodam że niepojętym,
że kolejne walne zjazdy delegatów pozostawały głuche na powtarzające się wnioski Komisji
Rewizyjnej, ciała o wysokiej wiarygodności i bezspornej reputacji jako ciało statutowe PZA.
Załóżmy, że moje wnioski mogły być odczytywane jaki zrzędzenie starego zgreda ale
formalne postulaty Komisji Rewizyjnej to już najpoważniejsze z poważnych oficjalne
oczekiwanie ze strony ciała badającego sprawowanie władzy przez zarząd.
Jak wiemy kompletnie bezskuteczne...
pozdrawiam
W$