szczepan2 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Już widzę co by robiła "prawica" gdyby ktoś
> rozebrał, jak mnie pamięć myli - nielegalnie
> postawiony, krzyż na Giewoncie
>
> Pozdrowienia
> Sz.
Nieadekwatny przykład. Krzyż na Giewoncie ma znaczenie symboliczne-natomiast tyczki miały znaczenie czysto praktyczne-podobnie jak klamry, łańcuchy i wycięte stopnie na szlaku na Rysy czy podobne ułatwienia na Orlej Perci.
Opis wydarzenia i procesu jest dośc niejasny
<Profit stanął przed sądem, ponieważ latem ubiegłego roku usunął z grani Bosses (końcowy fragment drogi na szczyt Mont Blanc) cztery stalowe tyczki. Sprzęt ten został sfinansowany przez burmistrza Saint-Gervais-les-Bains Jean-Marca Peillexa i zainstalowany rękami przewodników górskich z tego miasta. Służył do asekuracji w drodze na najwyższy szczyt Europy, a zainstalowano go ponieważ w tamtym miejscu pojawiła się szczelina. Burmistrz po akcji Profita postanowił złożyć sprawę do sądu, zarzucając mu „narażanie życia innych osób” oraz „kradzież sprzętu”. Pierwszy zarzut odrzucono, drugi był rozpatrywany przez sąd i słynnemu alpiniście groziło 4 tys. euro kary.....
<Ostatecznie wygląda na to, że sąd nie wziął pod uwagę etycznych przesłanek, jakimi kierował się francuski alpinista. Profit został uniewinniony od zarzutu kradzieży dwóch tyczek umieszczonych po stronie włoskiej, ale skazany na grzywnę w wysokości 600 euro za usunięcie i kradzież tyczek zainstalowanych po stronie francuskiej.
Na czym polegała kradzież Profita? "Wzial i zabrał" zdemontowane tyczki, przywłaszczyl je sobie?-czy poprzestał na samym akcie demontażu który w jego intencji był etycznym manifestem?
Na podstawie powyzszego opisu trudno sobie wyrobić zdanie w tej materii.
Jedyne co bez wątpienia uleglo realizacji(zalozenie watku przez funkcjonariusza PZA) to "pezetowski paradygmat" który nakazuje postrzegać i oceniać w kategoriach procesowych wszystko co dzieje się w górach i we wspinaniu
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2023-06-06 04:51 przez Edgar Nevermore.