Edgar Nevermore Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> <swoją drogą, ale tu zawodna pamięć może mnie
> bardzo mylić(!), częściowo podobna sytuacja - z
> tym, że bez tego zgrzytu etycznego - miała miejsce
> przy pierwszym wejściu na K2, które w dużej mierze
> korzystało z poręczówek wcześniejszej
> amerykańskiej wyprawy.
>
> Czy "zgrzyt etyczny" wewnątrz wyprawy pozostaje
> zgrzytem etycznym a może sine qua non takiego jest
> relacja do innej wyprawy?
> Historia powszechnie znana i ciągnąca się przez
> wiele lat
>
A specjalnie pisałem "bez TAKIEGO zgrzytu etycznego", bo z zupełnie innym, zresztą znacznie cięższym w mojej opinii i, znów "z dokładnością do zawodnej pamięci, czekającym 50 lat!!! na formalne "uznanie zgrzytem".
Pozdrowienia
sz.
> <[
en.wikipedia.org]
> <[
www.bbc.com]
> <[
www.muchbetteradventures.com]