$więty Napisał(a):
Rodzi się jednak pytanie skąd w takim
> razie bierze się pomysł budowania
> składów ze wspinaczy, którzy przeskoczyli czy też
> ominęli ważne fazy rozwoju?
> W$
Zapewne stąd, że wchodzenie na ośmiotysięczniki najłatwiejszymi drogami nie wymaga żadnych umiejętności technicznych, a jedynie dobrej kondycji, co można osiągnąć np. biegając maratony. A ponieważ tak lekko licząc 90% polskiej aktywności w Himalajach w ostatnich 10 latach do tego się sprowadzało, to masz odpowiedź, na jakich alpinistów jest popyt.
Ale to nie tylko polska specyfika. W końcu Simone Moro, Kilian Jornet czy tegoroczny zimowy zdobywca K2 Nirmal Purja to też nie są jacyś wybitni techniczni wspinacze.
Specjalizacja - znak naszych czasów.