Mnietku , o ile jurajski wapień raczej nie przetrze pętli , to na przykład sokolikowy granit z nierzadko wystającymi kryształami spokojnie daje radę .Przykłady:(te które dobrze znam)
1. Ś.P. KW Wrocław przez całe lata płacił odszkodowanie (rentę) jednemu ze swoich kursantów który ćwicząc podchodzenie na linie piznął na dół i trwale się uszkodził (wózek) - lina (!) się przetarła, wisiała jeden dzień .
Było to między innymi przyczyną upadku Klubu , dopóki była kasa z ZUW "Taternik" dawali radę ,potem już nie .
2. Mój własny , co prawda z roboty wysokościowej ( skała betonit :) , po dwóch zjazdach na malowaniu wieżowca ,
przetarłem linę ,na drugiej niezabezpieczonej krawędzi - wystającego betonowego balkonu - lina asekuracyjna
skończyła się na wys. I p.(młodość :() .Efekt -pierdolnięcie z pierwszego piętra na plery - połamany ,
skutki odczuwam do dziś .
3.Mój syneczek pierwszy raz z mało wspinającym się towarzystwem pojechał w Sokoliki . Wędka na dość długiej
pętli ,niekorzystne ułożenie tejże ( ale lina nie tarła :) . Efekt ; przetarty oplot na pętli , nadgryziony rdzeń
bez strat w ludziach ( w imię Ojca i Syna) .
Znalazło by się tego więcej , jakbym popytał starych znajomych . Mnietku jesteś w mylnym błędzie.Pętla może strzelić.
.Pozdrawiam G.N.