Re: Dziurawa - autor dróg

25 maj 2017 - 19:01:05
Nie jest to taki proste, a prawda pewnie jest gdzieś po środku. W takim razie autorem Realization(tfu Biographie ;) jest Lafaille?
Wg wielu o drodze można, mówić w momencie, gdy miało miejsce przejście. Tak to tylko linia, bądź potencjalna droga, aż do momentu poprowadzenia/przejścia. Kolejnym problemem jest to, że jak np. pewne konkretne osoby dostają glejt na wjazd i obicie nowego rejonu, to de facto liczba potencjalnych autorów jest odgórnie reglamentowana, do ekipera, który się na to załapie. Ergo, obite zostają np. linie, których dany ekiper nie jest w stanie fizycznie zrobić(obija VI.6, a sam robi VI.3). Wg mnie, jeśli taki ktoś w tym momencie jest autorem drogi, to to zakrawa na kpinę. A jak komuś się nie podoba, że obija coś, czego nigdy nie poprowadzi, to może przecież nie obijać. Poza tym, jak to w ogóle brzmi: -Jestem autorem tej drogi! ; -A kiedy ją zrobiłeś? ; -Nigdy!
Osobiście, mając jakiś projekt na uwadze, ale nie będąc kompetentnym do ekiperki, bym po prostu poprosił któregoś ze znajomych, którzy temat ogarniają, a za robotę bym się odwdzięczył w sposób preferowany przez daną osobę. I pierwsze słyszę, żeby taki delikwent mi obwieścił, że jest współautorem. Jakby tak zrobił to bym powiedział, że niech se prowadzi i niech będzie autorem, bo ja się wspinam nie dla autorstwa, czy splendoru, czy statystyk, tylko dlatego, że lubię, więc czy to drugie przejście, czy piąte, to by mnie to waliło. Rozumiem jeszcze, np. dwa prowadzenia po obiciu i współautorstwo. Ale, co poradzić, niektórzy są łasi na wszelakie formy splendoru.
Żeby też nie było, że równam z ziemią ekiperów, czy coś w ten deseń. Pracę, wizję i poświęcenie jak najbardziej szanuje i jestem pełen podziwu, że niektórym się chce.

Pozdrawiam

PS-a wracając do pierwszego akapitu to nie ogarniam, że jak ktoś obije rutę i jej nie urobi to ustalona przez niego nazwa obowiązuje w dalszym ciągu, vide Biographie we francji, a Realization wg hamerykańców. Rozumiem, jak ktoś uhonoruje i nazwę taką nada, ale obligatoryjności to ja tu nie widzę. To trochę jakby dziadkowe ustalali imiona dla...wnuków.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Dziurawa - autor dróg

spedia 25 maj 2017 - 09:57:42

Re: Dziurawa - autor dróg

arturguma 25 maj 2017 - 11:07:18

Re: Dziurawa - autor dróg

sauron9 25 maj 2017 - 13:58:41

» Re: Dziurawa - autor dróg

Majkel 25 maj 2017 - 19:01:05

Re: Dziurawa - autor dróg

szczepan2 26 maj 2017 - 09:42:19

Re: Dziurawa - autor dróg

Troskliwy_Miś 26 maj 2017 - 12:20:59



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty