Co do solo TR, robię to za pomocą roll'n'locka od CT. Przyrząd analogiczny do Petzlowskiego micro traxion, ale bez agresywnych ząbków.
Koniec liny warto obciążyć np. butelką wody, żeby ładnie przesuwała się na starcie.

Do prowadzenia solo jeszcze nie znalazłem dobrej metody. Próbowałem z grigri przypiętym do uprzęży, ale wydawanie luzu jest irytujące, może moja lina stanowi zbyt duży opór. Gdzieś czytałem o lekkiej przeróbce tego przyrządu, aby dało się to robić sensowniej. Polegała ona na spiłowaniu wywiniętego kołnierza i dorobieniu dziurki na repika utrzymującego przyrząd w odpowiednim położeniu. Ale był to patent do grigri jedynki, ja mam dwójkę. Ktoś sprawdzał?
Przy takim ustawieniu: [www.youtube.com] blokuje się już przy najlżejszym pociągnięciu.