ereno Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> no dochodząc do zardzewiałego ringa (którego
> właśnie już niema),
> bez korzystania z aspiryny to właśnie robiło
> się wersję za 6.3
wlasnie chyba na momen korzystajac...
> przejscie serka to wysokie wstawienie nogi...
> trzymasz najwyższe dziury w serku oboma rękoma
> (klamki)
> i wstawiasz prawą nogę w najniższą dziurę w
> serku (trzeba zrobić dwa kroczki na tarcie),
> następnie sięgasz prawą ręką do
> krawądko\półko\odciągu (słabe i sie nie
> zagina)
ano, tam wlasnie poleglem, zlazlem i dalem w lewo, wiec sie nie liczy. niemniej, wczesniejsze
ruchy zrobione bez naumienia sie tez daly mi satysfakcje.
dzieki za patent. moze za sezon sprobuje; pomijajac gore, reszta drogi bardzo mi podchodzi.