- po pierwsze stary ring był blisko komina i nie było grożby wahadła
(teraz masz ok 1.5 m dodatkowego trawersu)
- po drugie ring z nowego obicia jest z metr wyżej niż stary ring
i zeby zrobić wpinę trzeba wyjść w trudności z 6.5
- po trzecie niema logicznego zakonczenia drogi i to budzi kontrowersje:
"kiedy już można złapać kantu żeby mieć zaliczoną drogę"
(wczesniej nie dotykalo się kantu i zjezdzalo ze starego ringa)
ja zrobiłem tak jak mówisz, ale proponuję spróbować jak to teraz wygląda
zrobienie ostatniej wpinki z wersji za 6.5 potraktowałem za zrobienie drogi
trawers do klam na kancie i wyjscie w tym miejscu w aspirynę wyceniam
na najwiekszą trudność drogi w obecnym stanie (trudniej niż ostatni ruch)
dodatkowo zawiedzione spojrzenia rodaków krtórym objecałem ładną drogę
a ta kończy się nijak...
jeśli ring był niebezpieczny to rozumiem