piotrek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> refleksja nasuwa sie jedna:
> niebezpieczne jest wspinanie w towarzystwie
> instruktorow PZA;)
Ja bym jednak skrócił i uogólnił tę myśl- wspinanie szczególnie w górach pełnych kruszyzny jest niebezpieczne, wypadki się zawsze zdarzały i będę zdarzać.
A co do treści instruktorskiej PZA (czy jakiejkolwiek innej)- ludziom się wydaje że jak jest instruktor/ przewodnik to nic się stać nie może- co jest totalną bzdurą. Czy z przewodnikiem czy bez, jest to sport niebezpieczny, jego doświadczenie co najwyżej może zahamować debilne pomysły i dać pewną podpowiedź jak nie zrobić sobie krzywdy.
Kask też nie gwarantuje ci bezpieczeństwa- co najwyżej trochę przesuwa granicę masy twego ostatniego kamienia jaki ujrzysz w życiu.