Mechanior jak zawsze trzyma poziom. Szkoda wygranej w zawodach, bo brakowało na prawdę niewiele, liczyłem próby i starałem się telepatycznie przekazać informację, ale widać nie dotarła :)
Tobie z kolei Księżniczko o ile to był debiut przy mikrofonie przy tak sporej publice gratuluję opanowania. Nie dało się wyczuć stresu, więc zakładam, że czułaś się dobrze w tej roli. Było kilka gaf, ale przykładów nie przytoczę, bo nie pamiętam.
Z technicznych aspektów polecam w trakcie konkursów dla publiczności powtarzać odpowiedzi uczestników do mikrofonu i nie faworyzować tych najbliżej siedzących. Adamowi Pustelnikowi natomiast przydałoby się powściągliwość, żeby nie przerywać drugiemu komentatorowi w połowie sentencji, bo strasznie psuje to odbiór. Są sprawdzone sposoby prowadzenia takich show w 2 osoby, gdzie każdy komentujący powinień zostawiać "okienka", w których partner może wejść.
Generalnie bardzo udane zawody i cały festiwal. Filmy w zeszłym roku były chyba ciekawsze i bardziej różnorodne. Prelekcje chyba na podobnym poziomie, chociaż nie byłem na wszystkich w tamtym roku.