marpha Napisał(a):
-------------------------------------------------------
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=nYkkr0IXEN4#at=138
I. Good job, many thanks for rescuers from Georgia - podziekowania dla ratownikow gruzinskich.
II. Swoja droga helikopter podjal w zawisie za jednym zamachem 4 czy 5 osob naraz, z calym bagazem.
Tak z wysokosci okolo 5000 m.
Niezly popis mocy.
Pozdr.
PS. Na marginesie:
Niektorym zas uczestnikom zycze: uczcie sie jezyka rosyjskiego i to w wersji pisanej.
Powody sa zgrubsza dwa:
A. Uzytkowy, praktyczny:
Polowa egzotycznych gor wysokich ma wciaz najlepsze mapy po rosyjsku (chyba ze wolicie te po chinsku lub w urdu, owszem ktoras z tych opcji moze zwyciezyc, zawsze mozna tez ogladac mapy opisane po gruzinsku).
Z rosyjskim tak jest w Kaukazie, Pamirze, Kirgizji, Tien Szaniu, Karakorum czy Tybecie.
Zas zaslugi Polakow w sluzbie Jego Cesarskiej Mosci w poznawaniu Gor Azji, z K2 wlacznie, sa ogromne.
I Pilsudski po rosyjsku umial. I Jozef i Bronislaw (mimo ze badal Japonie).
W Kaukazie to konkretnie Chodzko sie wykazal. Ten od Filomatow i Filaretow, co grozilo mu zeslanie, kumpel Mickiewicza Adama i Domeyki Ignacego, tego co to Andy badal.
B. I tu dochodzi powod dotyczacy wiedzy historycznej, a nawet patriotyczny:
B1.
Jozef Chodzko wciaz nie ma hasla w angielskojezycznej wikipedii.
Ma za to w rosyjskojezycznej (i bialoruskiej w 2 wersjach, po gruzinsku tez o nim w wikipedii pisza).
A tam ciekawie o nim pisza, m. in. ani razu nie uzywaja slowa polski, Polak, Polska (tylko wersja francuska ratuje honor, bo zas wersja litewska robi z niego Litwina).
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Chod%C5%BAko
''Urodzil sie w miasteczku Krzywicze w guberni wilenskiej, ... w rodzinie dzialacza politycznego Rzeczpospolitej ..."
"(...)
Родился в местечке Кривичи на реке Сервечь, Виленская губерния, Северо-Западный край, Российская империя 6 декабря 1800 года в многодетной семье известного политического и общественного деятеля Речи Посполитой педагога и литератора Яна Ходзьки."
I z "(...) studiowal na Uniwersytecie Wilenskim, a tam zetknal si z Mickiewiczem i Zanem ...(...)"
(...) By uniknac aresztowania wstapil na sluzbe do armii (...)
"(...)
В университете близко сошелся с Адамом Мицкевичем, Томашем Заном и их друзьями и вступил в тайное патриотическое «Общество филоматов». Российские власти разгромили организацию, арестовав тех ее членов, имена которых выявила Следственная комиссия. Для того, чтобы избежать ареста, суда и высылки за пределы родины Ходзько, по совету своего преподавателя И. А. Снядецкого вынужден был поступить на военную службу в российскую армию. (...)"
Tak to tam napisano, jakby uniwersytet Stefana Batorego byl od lat w Imperium, a nie od lat kilkunastu z przerwami. No i miejsce urodzenia jeszcze 7 lat przed urodzinami Chodzki bylo z a w s z e poza jurysdyjcja Imperium i jego guberniami. A napisano tak, jakby Chodzko ewentualnie nalezal do jakiegos lokalnego ludu, posrednictwo "polskosci" jest niewarte zauwazenia.
Slowem, jak sie ktos nie bedzie rozbieral w krotkich tekstach w rosyjskich bukwach,
to i niedlugo i z Pilsudskiego zrobc nam moga przede wszystkim obywatela Rosji, boc przez nim przez paredziesiat lat byl, i nikt na czas nie zauwazy.
B2. Inny badacz polski, rowny Younghusbandowi w Karakorum, to
Bronislaw Grabczewski, spokojnie zyjacy w Polsce po 1918 roku i wydajacy ksiazki. Obaj z Chodzka dostali rosyjskie ordery najwyzszej rangi za odkrycia geograficzne, obaj doszli do stopnia generala w armii rosyjskiej. Grabczewski byl mlodszy, wiec mial okazje w czasie I wojny zrobic rodzaj "w tyl zwrot" i byl w sluzbie zwalczajacych bolszewikow Kolczaka i Denikina. Lezy na Powazkach.
O tuzinach podobna droge przechodzacych geologow, etnografow, inzynierow, jezykoznawcow tu juz nie wspominam, bo to wielki temat.
Podsumowujc jeszcze o A:
Jak chcecie znac historie srodkowej Azji, to dostep do zrodel po rosyjsku daje ogromny atut.
No i jest kwestia slowianskosci jezyka, bliskosci wymowy do polskiego. Transkrypcja egzotycznych nazw srodkowoazjatyckich np. z chinskiego czy tadzyckiego poprzez przez rosyjski na polski jest latwa, transkrypcja tego samego poprzez angielski na ogol jest duzo odleglejsza, czasem wrecz katastrofalna.
Slowem bukwy to nie "robaczki" z Azji, tylko najblizsze pismo z innym alfabetem,
tez dziedzictwo chrystianizacji z Imperium Rzymskiego, tyle ze wschodniej jego czesci.
Niby wschod, ale duzo blizej niz do Chin i Turkiestanu.
Pozdr.