Kurde, nie wiem co myśleć, gdy czytam takie posty jak Twój. Czy Ty w ogóle słuchałeś tego, co oni mówili?
Miałem swoje wątpliwości przed tą konferencją, pytania itp.
I wszystkie te wątpliwości się wyjaśniły. Zrozumiałem dlaczego nie szli razem, dlaczego to w ogóle nie jest możliwe w takich warunkach, w jakich się znajdowali.
Zachowywali się racjonalnie na tyle na ile to było możliwe.
Wszyscy w bardzo klarowny sposób opisali co się działo, dlaczego tak się działo i dlaczego nie można było nic zrobić.
"Partnerstwo, więź międzyludzka, to jacy jesteśmy naprawdę tam w górach,w skałach a nawet na baldach jest dla mnie niezwykle ważne. Gdyby nie ziomki i ziomkinie:)"
Zachowaj takie frazesy na swój poziom, czyli poziom morza. Jeśli chcesz się odnieść do tego, co tam się działo, to posłuchaj tej konferencji jeszcze raz. Z uwagą!