A ja chciałem przeprosić Dorotę (jak też każdego, kto poczuł się w jakiś sposób dotknięty tym mom wpisem)!
To jest dla mnie za mało ważne, żeby to traktować z emocjami, które miałyby się położyć cieniem i popsuć dobre kontakty i znajomość z Dorotą, czy z Grześkiem!
Wolę posiedzieć jeszcze razem przy ognisku, pogadać o stu millionach pierdół, itd., itp. - niż gadać, "czy
'Pazurek' to 'Drugi Pazurek'", albo czy istnieje nazwa Baranie Jaja [nie: 'czy istnieją'...]
["Pazurek" - tak mówili od zawsze Ci, którzy się tam od b. dawna wspinali. I W. Porębski, i Biedruń, i Darek Piętak, i wszyscy, których tam przez 20 lat wspinania spotykaliśmy.
Jeśli nazwa "Pazurek" - ma być już stosowana dla Drugiego Pazurka - to niech tak będzie!
Ja, ogólnie, wolę jak jest lepiej niż gorzej. Dlatego, ogólnie, wolę już mówić, nazywać inaczej niż mówiliśmy, zwaliśmy jakiś rejon skałkowy zawsze my i ludzie, którzy tam od lat jeździli - niż się obrażać, nie odzywać, itd., itp.
To za mało ważne!]
Także przepraszam raz jeszcze!
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-26 22:38 przez peresada.