Oczywiście,spanie w krzonie to żadna ujma,ale ja miałem na myśli odrobinę komfortu.Rzeczywiście tacy Szkopi masowo kimają w busach na wszystkich leśnych parkingach,a wokoło to fiołkami nie pachnie.Myśmy ostatnio mieli kwaterę w takiej ichszej agroturystyce,pokoik z piętrem 2 dwuosobowe łóżka za około 60euro( braliśmy jeszcze śniadanko i domowe winko ,więc suma była większa ale przewodniki wspinaczkowe na miejscu darmo :) To obejście było w Vale Ponci u podnóża Roca di Corno.