kolarz Napisał(a):
> jest tez sporo wspinania łatwiejszego niż 5c tak
> około 20 dróg w tym ponad 30 metrowe czwórki
Człowiek pytał o drogi do 5c-6a, więc założyłem, że wspina się na poziomie do polskiego VI włącznie.
Tamtejsze 6a to drogi trudniejsze, niż polskie VI, więc ich nie uwzględniałem.
Dróg do 5c włącznie, które mają jakąkolwiek asekurację i nie startują z trudniej dostępnych miejsc w środku ściany, jest 29, z czego około 20 (słownie DWADZIEŚCIA) można nazwać drogami obitymi według dzisiejszych standardów.
Zaś dróg obitych do stopnia V+ (polskiego) włącznie jest 8 (słownie: OSIEM) z czego co najmniej 1 może być trudno osiągalna dla lukasa ze względu na jego kontuzję i charakter terenu podejściowego.
Ale nawet gdyby, to wszystkie takie drogi (czyli poniżej polskiej szóstki) spokojnie zrobi w jeden dzień. Przy czym niektóre bardzo ładne, na całą długość liny.
Generalnie, kolego Kolarzu, na tej ścianie, z dominacją trudniejszych dróg, cyfra 5c może wyglądać tak, że trzeba mieć trochę zapasu, żeby ją udźwignąć - m.in. z uwagi na rzadsze lub uszkodzone / koszmarnie stare obicie. W nowszych sektorach Finale drogi za 5c są zdecydowanie łatwiejsze, niż te na Cucco.
> mam nadzieje ze w pozostałych swoich
> wypowiedziach na forum jestescie kolego bardziej
> dokładni :-)
Akurat w tej wypowiedzi moja dokładność wynikała z tego, że byłem w Finale przez tydzień bez samochodu, i w związku z tym zapoznałem się całkiem dobrze z łatwymi drogami na Cucco (max do 6a). Miałem też świeże porównanie tamtejszych stopni trudności ze skalą francuską (z definicji = stosowaną we Francji), bo przez poprzednie 10 dni wspinałem się w czterech różnych rejonach Francji. Zaryzykuję tezę, że większość 5c na Cucco mogłaby mieć 6a we Francji.