22 cze 2012 - 18:13:24
|
Zarejestrowany: 12 lat temu
Posty: 27 |
|
makar Napisał(a):
>
> Problem zaczyna się wtedy, gdy, tak jak jeden z
> moich kursantów, ktoś mówi, że zrobił Komin
> Lechfora.
> I dopiero po jakimś czasie okazuje się że
> zrobił... na wędkę. Mogę się tylko cieszyć
> że nie wpisał tego przejścia w 8a.nu...
No zrobił, na wędkę. Jak tej wędki nie obciążył, nie miał bloków, to w jakiś sposób przeszedł (zrobił) tą drogę. Można drogi zrobić na różne sposoby, na sztucznej, protekcji, na własnej, na żywca...
Dlaczego eliminujecie sposób wspinania na wędkę? Bo w 8a.nu nie można wpisać? To sobie na fejsie wpiszecie, albo na ręku, ewentualnie na czole, żeby wszyscy widzieli.
No oczywiście dobrze dopowiedzieć jak zrobił, bo to jest różnica.
Ale takie niedopowiedzenia otaczają nas zewsząd, ktoś mówi wybudowałem dom, zapytasz go - murowałeś ściany? To odpowie, nie tylko przelew wypisałem.
PS. Nie wspinam się na wędkę, ale uważam, że w początkowej fazie wspinania, jest to jeden z dobrych rodzajów treningu.
> "Najlepszym alpinistą jest ten, kto ma ze
> wspinania najwięcej przyjemności."
Popieram. I obojętnie czy wspina się na wędkę, czy ktoś go podsadza z dołu, jak lubi, będzie się rozwijał i dążył do czystości stylu. I bardzo prawdopodobne, że 8a.nu będzie miał w dupie.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty