> A to, że cofnales do polki czy stanu zeby no
> przelizyc duzy szpej na lewe biodro zeby latwiej
> obsluzyc przeryse - nie ma znaczenia, spity
> niektorym przeslaniają prostą ideę wspinaczki
> klasycznej.
Z tego co pamiętam z jednej dość obszernej dyskusji w tym temacie, to do stanu nie wolno się cofnąć. Czy może inaczej. Ci co jednocześnie dopuszczają powrót na ziemię, nie dopuszczają jednocześnie powrotu do stanu.
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.