>>Jeśli pierwsza wpinka jest relatywnie trudna (np. niedawne Niedopałki Gwiazd) to po wpięciu liny taktycznie schodzę na ziemię.
taka ciekawostka - na jednej z dróg u nas jest sytuacja, że 1. wpinkę robi sie bezpieczenie (na tyle ile wpinka w pozycji za ca VI.2 jest bezpieczna) dokładnie z odwrotnej sekwencji, niz ta potrzebna do dalszego wspinania;
po wpięciu schodzi się i zaczyna wspinanie jeszcze raz;