Hej Biedrun,
Po pierwsze, nie za bardzo wiem co masz na mysli piszac o common law w kontekscie Skandynawii.
Po drugie - Wyspy Brytyjskie tez nie sa jendolite w zakresie dostepu do terenow prywatnych; np. w Szkocji i owszem, prawo daje duzo swobodniejszy dostep do nieuzytkowanych (undeveloped) terenow ale juz w Anglii jest to bardziej ograniczone, glownie do praw przejscia/drogi, ktore jest czyms innym i rowniez nie absolutnym - ustanawiane jest w okreslonych przypadkach.
Po trzecie, i owszem, w krajach Skandynawskich i np. Szkocji dostep do terenow prywatnych jest bardzo "otwarty" w porwonaniu do nas ALE, jesli tego nie dostrzegasz to wskaze ci dwie kluczowe roznice miedzy tymi krajami a Polska:
1) gestosc zaludnienia, srednio osob: Islandia <3.5/km2, Norwegia 16.km2, Finlandia 16/km2, Szwecja 21/km2, Szkocja 65/km2 - we wszystkich przypadkach wiekszosc z tych ludzi zyje w glownych miastach, np. turustycznie interesujacy w Szkocji obszar Highland - 8/km2; tak wiec tereny wiejskie/turystyczne to niemal ODLUDZIE. Dla porownania Polska: srednio 125/km2, w obszarach wiejskich > 50/km2 (3 razy wiecej niz srednia i na oko pewnie z 10+ razy wiecej niz na terenach wiejskich w Nordyckich krajach , ktore sa najrzadziej zaludnione w Europie). W takiej Norwegii 2 glowne miasta to >20% populacji kraju, w Szkocji podpbnie, u nas dla porownania to ok. 5-6% . ... nie daje ci to troche do myslenia? Ponadto, nasze dzialki, o ktorych mowimy np. w rejonie skalek jurajskich sa na tyle male ze kto wie czy wiele z nich nie lapaloby sie do kategorii "developed land", ktore to sa wylaczone z prawa dostepu we wszystkich w/w krajach, o ile wiem. Prawo dostepu dotyczy zazwyczaj np. nieogrodzonego lasu, wrzosowisk itp.
2) lokalne tradycja, kultura: tak jak prawo dostepu reguluje swobody tak i obowiazki i ograniczenia co mozna a co nie. Nie chce sie rozwodzic na temat roznic w kulturze interakcji miedzyludzkich i poszanowaniu cudzego spokoju miedzy Polska a krajami Skandynawskimi bo ostatnia sytuacja w Brzo ilustruje to najlepiej.
Tak pod rozwage, zanim wiec tak entuzjastycznie rzucisz sie w wir lobbowania ;)
pozdr