Motor Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jednakże są jeszcze inne prawa i wolności,
> które w interesie społecznym należy chronić.
> Prawa i wolności te czasami zazębiają się i
> nachodzą na siebie. Niemożliwym jest jednoczesna
> pełna ich realizacja. W nowoczesnym
> społeczeństwie uznaje się m. in. prawo
> tworzących je jednostek do korzystania z dóbr
> przyrody. Dobra te są w sposób naturalny
> ograniczone. Nie znajduję uzasadnienia dla
> dokonywania zaboru tych dóbr przez jednostki.
> Żyjemy w społeczeństwie. Z tego faktu czerpiemy
> korzyści ale czujmy się też zobowiązani wobec
> nas wszystkich. Czy chcemy funkcjonować tam,
> gdzie płoty prowadzą hen w jeziora, plaże są
> odgradzane barierami, szlaki turystyczne zamykane,
> a dostęp do skał zakazywany? Ja nie chcę.
Aż musiałem w panelu sterowania wyłączyć kolor czerwony bo po gałach mnie raził.
Nie głupie prawa, bo od nich znajdzie się tysiąc furtek i milion wyjątków, które trzeba będzie łatać kolejnym prawem, które samo w sobie będzie dziurawe i tak w kółko. Rozwiązaniem jest dobra praktyka, te działki nigdy nie powinny znaleźć się w prywatnych rękach. Co to za logika, najpierw sprzedajemy pewną wartość przyrodniczą, a potem żądamy do niej dostępu?
W sobotę napisałem maila do organów odpowiednich, z zapytaniem dlaczego w PK który ma chronić krajobraz skalny są sprzedawane działki wraz z skałami i pozwala się na zabudowę najcenniejszych obszarów. Do dzisiaj żądnej odpowiedzi, więc się pewnie nie doczekam. Pierdolona ochrona przyrody w Polsce, jak jesteś brudasem i chcesz się pokręcić po łonie natury to Ci nie pozwolą, ale wystarczy, że masz kasę to sobie buldożerem możesz wjechać.