Pytanie "Dlaczego nie ma podobnych wypraw, ktore uczylyby nowsze pokolenie wspinania w stylu alpejskim w wiekszych gorach?" mogłoby otworzyć dobrą dyskusję. Niepotrzebny jest tylko napastliwy ton, bo może zniechęcić dyskutantów.
Wyprawy PHZ są realizowane z rozmachem, bo mają lidera, który posiada:
1) doświadczenie, umiejętności i siły potrzebne do organizowania i przeprowadzania tego typu wypraw
2) wielką i osobistą motywację do tej działalności (a przy tym kupę frajdy, jak mniemam :)
Z tego co wiem, PZA prowadzi działania ukierunkowane na styl alpejski i młodych, ale na mniejszą skalę - grupa młodzieżowa. W 2011 byl też wyjazd do Kirgizji gdzie młody zespół mógl czegoś się nauczyć. Oczywiście to niewiele, żeby rozkręcić takie wyjazdy na skalę PHZ trzeba o wiele więcej pracy.
Pytanie kto ją wykona? Czy mamy obecnie osoby z umiejętnościami i motywacją do realizowania wypraw w stylu alpejskim na naprawdę duże cele (niekoniecznie 8000), a przy okazji chętne do uczestniczenia w programach uczenia młodszych wspinaczy? Innymi słowy, kto by to u nas pociągnął, komu na tym zależy osobiście?
Dla przypomnienia tu przykład: [
www.alpinementors.org]