kolarz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> chyba wazniejsze od konkretnego limitu
> pokonywanych trudnosci jest to czy kandydat umie
> sie wspinać. w tym kontekscie wolę, jako
> potencjalnego kandydata na instruktora, osobę
> która pokona zawsze( niezaleznie od formacji czy
> jakosci asekuracji) w pieknym stylu VI.1+OS a w
> zyciu nie zrobi VI.3 od osoby której uda sie
> nawet czasem przejsc jakies VI.3 OS ale nie kazde
> natomiast nie oderwie sie np w piatkowej rysie
> czy szóstkowym kominie na wlasnej.
> generalnie w tych limitach chodzi głownie o to
> aby wstydu nie było ze kursant rusza sie lepiej
> od nauczyciela i to w trakcie lekcji :-)
Gdyby rzeczywiście tak to wyglądało, to podpisuję się pod tym VI.1+ obiema ręcami :)
Pozdrawiam
Michał Kajca [
pza.org.pl]
Wesprzyj walkę o swobodny dostęp do skał!
naszeskaly.pl